Jak radzić sobie z urazami w tenisie?

Jak radzić sobie z urazami w tenisie?

Rozmowa z Panem Pawłem Czarnockim (gabinet Fizjoterapia PANACEUM) – fizjoterapeutą specjalizującym się w fizjoterapii ortopedycznej, sportowej, neurologicznej.

Q: Chyba każda z osób grających w miarę regularnie, chociaż raz cierpiała na kontuzję. Skąd te urazy?
A: Tenis ziemny to dynamiczna gra, w której grający bywa narażony przede wszystkim na urazy podczas skrętu tułowia, urazy przeciążeniowe, skręcenia stawu, naderwania mięśni i więzadeł. Do urazu dochodzi, gdy aktywność przekroczy granicę jaką może wytrzymać organizm, czyli gdy nasze chęci przewyższają możliwości.
Q: Czyli gramy za często lub zbyt intensywnie?
A: Najczęstszymi kontuzjami są urazy mięśni, których pojawienie się jest nie do uniknięcia, gdyż są naturalnym skutkiem uprawiania aktywności. Po każdym wysiłku w mięśniu pojawiają się mikro-urazy, których regeneracja jest impulsem do przebudowy i rozwoju mięśnia. Duży wysiłek na daną grupę mięśni nie powinien być więc powtarzany wcześniej, niż nastąpi odbudowa jego potencjału. W praktyce oznacza to, że submaksymalne obciążanie danej grupy mięśni nie powinno być częściej niż raz lub dwa razy w tygodniu.
Q: Jakie są, z Pana doświadczenia, najczęstsze przyczyny powstawania kontuzji?
A: Przyczyny kontuzji, które występują w tenisie możemy podzielić na te niezależne od nas (takie, na które nie mamy wpływu) oraz przyczyny zależne (możemy mieć wpływ  na intensywność lub im zapobiec). Do drugich należą m.in. : niewystarczająca rozgrzewka, nieodpowiedni strój lub rakieta,  niedostosowanie intensywności treningu, za częste lub za rzadkie treningi.
Q: Jak wobec tego unikać kontuzji?
A: To pytanie często słyszę w gabinecie. Aby to zrozumieć, trzeba wiedzieć jak powstają urazy oraz jakie są skutki braku właściwego leczenia. Zdarza się, że po treningu czy zawodach w wyniku urazu pojawia się kontuzja, która uniemożliwia kontynuowanie aktywności sportowej. Większość urazów i kontuzji jest wynikiem błędu zawodnika. Istnieje kilka zasad jak je unikać oraz jak sobie z nimi radzić.
Q: Czym różni się uraz od kontuzji?
A: Kontuzję poprzedza uraz. W miarę szybko zdiagnozowany umożliwia szybki powrót do sprawności. Utrzymujący się ból (nawet lekki) i obrzęk powinien zwrócić uwagę tenisisty. Ból (szczególnie w pierwszej fazie urazu) nie zawsze ogranicza naszą aktywność, stąd problem jest często bagatelizowany. Natomiast nieleczony uraz ma szansę zamienić się w kontuzję. Wtedy decyzja o znacznym ograniczeniu lub wręcz zaprzestaniu sesji treningowych jest warunkiem powrotu do zdrowia. Przewlekła kontuzja najczęściej wymaga konsultacji doświadczonego fizjoterapeuty i wspólnej decyzji czy trening może być kontynuowany.
Q: Jakie wobec tego są najczęściej spotykane kontuzje związane z grą w tenisa?
A: Typowymi kontuzjami kojarzonymi z tenisem ziemnym są zespoły przeciążeniowe łokci i barków: łokieć tenisisty, łokieć golfisty, zespół bolesnego barku. Obecnie jednak dolegliwości te częściej dotyczą pracowników IT czy zawodowych kierowców, u których z uwagi na specyfikę zawodu występują przeciążenia tych partii ciała.
Najpopularniejszą kontuzją w sportach rakietowych są konsekwencje urazów stawów  kończyn dolnych, takie jak skręcenia i zwichnięcia. Na drugim miejscu są uszkodzenia mięśni tułowia a czasami stawów kręgosłupa, które powstają podczas połączenia gwałtownego wykroku ze skrętem.
Q: Wspomniał Pan wcześniej o nieodpowiedniej rozgrzewce. Z tego co można zaobserwować większość graczy rozgrzewa się chwilę przed treningiem lub meczem.
A: Rozgrzewka jest często traktowana jako stały, nieciekawy dodatek, a powinna być dynamicznie dopasowana do bieżących zadań, które będą realizowane w czasie treningu. Czas i zadania  mają wynikać z zaplanowanych elementów treningu. Ćwiczenia powinny rozgrzewać całościowo układ ruchu, jak również zawierać elementy służące likwidacji niedostatków ćwiczącego, w tym pozostałości po kontuzjach.
Rozgrzewka trwa 10-15 minut, preferowane jest tempo niskie, które nie wywołuje zmęczenia
Q: Czy może Pan podać przykładowe ćwiczenia na rozgrzanie barku i łokcia?
A: Oczywiście. Na bark przede wszystkim powolne rotacje w stawie barkowym, odwodzenie barku przy zgiętym łokciu do 90 stopni przy równoczesnej stabilizacji barku drugą dłonią, krążenie odwiedzionym ramieniem przy zgiętym łokciu od bardzo małych kółek do maksymalnych w jedną stronę i z powrotem. Rozgrzewka łokcia powinna zawierać:  pogłębione (w maksymalnym zakresie) powolne ruchy łokcia, a następnie nadgarstka i palców; wyprost łokcia z rotacją, a następnie bez rotacji przedramienia, oraz wyprost łokcia i zgięcie z oporem drugiej ręki.
Q: Podsumujmy zatem, jak przygotowywać się do wysiłku, jakim jest gra w tenisa.
A: Po pierwsze – przygotuj się do aktywności. O konieczności przygotowania się pod kątem fizycznym początkujący tenisista czasem zapomina, a to właśnie źle dobrane obciążenie treningowe lub błędy techniczne często prowadzą do urazu.
Po drugie – rozgrzewka i rozciąganie. To niezbędny element treningu, który przygotuje mięśnie do wysiłku. Warto podkreślić, że rozgrzewka nie może ograniczać się do głównych mięśni funkcyjnych.
Po trzecie – intensywność. Intensywność powinna być dopasowana do cyklu treningowego.
Po czwarte – reaguj szybko, rozpoznaj uraz aby nie doprowadzić do kontuzji. Warto pamiętać, że stara kontuzja nawarstwia się i nieleczona może czasowo, a nawet trwale uniemożliwić uprawianie danej dyscypliny sportu.
Q: Czy przestrzeganie tych zasad sprawi, że ryzyko kontuzji spadnie do zera?
A:Nie możemy całkowicie wyeliminować sytuacji niebezpiecznych, gdyż na tym polega gra, iż obie strony starają się zaskoczyć (przeciwnika, przyp. red) wywołując sytuację nieprzewidywalną.
Tenis, jak każdy sport asymetryczny wymaga zrównoważenia za pomocą proporcjonalnego udziału ćwiczeń przeciwnych grup mięśniowych (druga ręka i noga) oraz antagonistycznych (prostowniki dla aktywnych zginaczy.
Jednak systematyczne wykonywanie poszczególnych elementów treningowych oraz właściwy czas na regenerację znacznie obniża ryzyko urazu.
Dziękujemy z rozmowę. Wszystkich zainteresowanych leczeniem urazów i kontuzji zapraszamy do gabinetu Fizjoterapia PANACEUM.